13.08.2013

Miłość Zakazana cz.I

Zapraszam na opowiadanie "Miłość Zakazana"! o czym jest nie powiem :D

Miłość Zakazana cz. I

Samotność. Czy on choć raz nie może mieć przy najmniej jednego, normalnego, istniejącego znajomego? Nie bo po co? Najlepiej będzie jak wszyscy się na niego uwziądą nie? A jak. Przecież to najprostszy sposób. Już od tygodnia siedzę na tym portalu i zagadało tylko kilku zboczeńców. Nikt inny? Żaden normalny? O chwila. właśnie napisał niejaki "Flame123". Ciekawe kto to? No cóż, nie zagadam to się nie dowiem.
Minoru468:Cześć
Flame123: Hej!
Minoru468:Jesteś jakimś zboczeńcem? niewyżytym seksualnie gościem? jeśli tak to opuść rozmowę nie mam na to czasu.
Flame123:Hahahaha! Ale jesteś śmieszny! Jesteś już uprzedzony? Nie martw się nie jestem zboczeńce a szukam kumpli. Wchodzę patrzę ktoś z mojej okolicy to zagadam co mi tam.
Minoru468: Boże jak mi wstyd! przepraszam cię najmocniej ja po prostu ostatnio przyciągam dziwnych ludzi.
Flame123: Może się spotkamy na żywo co?
Minoru468: Na początku muszę się ciebie spytać o parę rzeczy między innymi o to ile masz lat?
Flame123: Mam 18lat. A ty ile masz?
Minoru468: Ja mam 17 lat. Imię twoje brzmi zapewne Flame?
Flame123: Nom :3. A twoje to pewnie Minoru? ładnie
Minoru468: Dobra. A więc gdzie chcesz się spotkać?
Flame123: Wiesz gdzie jest ta popularna kawiarenka o nazwie "Zielony Smok"?
Minoru468: Tam chcesz? Tam jest tak wiele ludzi...
Flame123: Jeśli nie chcesz możemy gdzie indziej.
Minoru468: Nie no co ty! Może być tylko ja nie chodzę tam tak często.
Flame123: No to jesteśmy umówieni. Jak cię poznam?
Minoru468:Wiesz... będę w czarnej bluzie z AC/DC z tyłu.
Flame123:Aha... a kiedy mniej więcej możemy się spotkać?
Minoru468: Może jutro? Jeśli ci pasuje oczywiście.
Flame123: Pewnie. O godz. 16 może być?
Minoru468: Pewnie. mi zawsze pasuje.
Flame123: No to jesteśmy umówieni! to do jutra!
Minoru468: czesc.

Boże! "Jesteśmy umówieni"? to brzmi jak... Co ja pieprze! Chodziło mu że mamy umówione spotkanie PRZYJACIELSKIE! Mam racje, co nie? nie mogłem przez niego spać całą noc i odsypiałem w szkole. Jest godzina 15:30, mam jeszcze pół godziny. Ubrałem już tą bluzę z AC/DC i Idę tam. Posiedzę trochę i na niego poczekam. wszedł jakiś piękniś. Ciekawe jak on wygląda? Moje włosy dzisiaj jakoś się nie układają. Mam czarne oczy i granatowe włosy a moja grzywka ma kolor trochę czerwonawy, taki bordowy. Ten chłopak kogoś szuka? Dlaczego uśmiecha się widząc moją bluzę? To chyba nie...? Wszystkie dziewczyny zaczynają się uśmiechać i ślinić widząc go a on umówił się ze mną?!
-Cześć! ty jesteś Minoru?
-Taaa...
-Co taki naburmuszony?
-Nie jestem naburmuszony. Tylko wszystkie dziewczyny ślinią się na twój widok a ty umówiłeś się ze mną.
-No i? Nie interesują mnie te wszystkie dziewczyny.
-Dlaczego ja?
"Dlaczego ja?" ?!?! Dlaczego ja się go o to spytałem? No dobra chce poznać odpowiedz na to pytanie ale dlaczego tak nagle? Rany! Jaki ja jestem głupi! Policzki zaczynają mnie piec. Czy tak powinno być? Dlaczego on się śmieje?
-Czerwienisz się? Ale ty jesteś słodki! Dlaczego ty? Zainteresowałeś mnie.
Czy jeśli wyjdę, będzie to niegrzeczne? Bardzo! Ale jak nie wyjdę to zaraz spalę się ze wstydu. Wyszedłem i skierowałem się w stronę domu. Ktoś wyszedł za mną ale nie obchodzi mnie to, chce tylko iść do domu i wpakować się pod kordłę. Ktoś złapał mnie za ramię i odwrócił. Wiem, że to on ale i tak nie popatrzę mu w twarz. Czuje, że mam mokre policzki. Nie zabieraj mi kaptura! wziął moją twarz w ręce i nakazał mi na siebie popatrzeć. Nie będę na niego patrzeć. Zamknąłem oczy i ich nie otworze! Uparłem się i ich nie otwo...rze? DLACZEGO ON MNIE CAŁUJE?! Nareszcie się odczepił a ja jestem pewnie czerwony jak burak.
-Popatrz na mnie i odpowiez mi na pytanie: dlaczego uciekłeś?
-N-nie ważne...
-Ważne! Polubiłem cię i podobasz mi się więc nie uciekaj w środku naszej rozmowy!
Co on powiedział?! Nie, teraz jeszcze szybciej idę do domu.
-Puszczaj mnie Idę do domu!
-Nie puszcze cię!
Znów zaczął mnie całować. Przypiął mnie do muru i trzymał ręce nad moją głową. Drugą ręką powstrzymywał moją twarz... Powstrzymywał przed czym? Było tak miło, że mógłbym tak być cały czas. Aż nie chciało mi się wracać do domu. Ale on skończył pocałunki i zaczął ciągnąć mnie w przeciwną stronę. zapewne do siebie do domu.
-Zadzwoń do rodziców i powiedz, że zostaniesz u kolegi na noc.
-Ale mama mi nie uwierzy...
-Dlaczego?
-Bo ja nie mam kolegów.
-Powiedz, że to twój bardzo dobry znajomy który niedawno zamieszkał tutaj. Powiedz też, że do tej pory znaliście się przez internet.
Jak kazał tak zrobiłem. wziąłem telefon i wykręciłem numer do mojej matki. Tak jak myślałem, nie uwierzyła mi i kazała mi wracać. Ale on zabrał mi telefon i potwierdził wszystko. O dziwo mama uwierzyła. Bałem się, ale czego?
Ciąg Dalszy Nastąpi

3 komentarze:

  1. *______________________________*
    To jest CUDNEEEE !!!!! Dopiero teraz trafiłam na tego bloga xD I już mi się podoba :D Lubisz yaoi co nie ? Heheszyk xD Zabieram się za czytanie kolejnego rozdziału a tutaj masz linka do mojego bloga też yaoi tylko że jest tam paring Gray x Natsu z FairyTail możesz nie znac , ale czasami pojawiają się inne opowiadania, takie tam z dupy wzięte xD
    http://scucha3222.blogspot.com/
    Flap'S

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuje. Nie wiem kiedy będzie kolejny rozdział. Wena mnie opuszcza ;_;

    OdpowiedzUsuń
  3. Znalazłam twojego bloga przed chwilą w komentarzach na jednym z mich ulubionych.Stwierdziłam co mi tam i zaczęłam czytać i teraz dosłownie rzygam tęczą,jshcxvhskjfgbdfjhgsd *~~~* Sama pisze opowiadania,ale raczej ich nie publikuje,choć może kiedyś... XD A ten pocałunek był taki zajebisty. <33 Idę czytać dalej *~~*

    OdpowiedzUsuń